Przy drogach naszego miasta, wśród osiedli łąk, drzew, w ogródkach stoją figury, kapliczki i krzyże. Wtopione są w krajobraz tak bardzo, że często są nie zauważane przez większość mieszkańców.
Dopiero, gdy na chwilę przystaniemy i przyjrzymy się im z bliska, dostrzeżemy ich piękno i wzruszającą prostotę. Krzyże i kapliczki są autentycznym dziedzictwem kulturowym regionu. To one świadczą o duchowej kulturze, o wierze i życiu religijnym mieszkańców. Są nie tylko niemymi świadkami historii, ale i dowodem współczesnego życia religijnego. Formy architektoniczne, wykonanie, zdobnictwo, zagospodarowanie terenu wokół nich, to również przykład najprostszej sztuki, ale wypływającej z samego serca. Trudno dziś dociekać, jakie intencje przyświecały ich budowniczym i fundatorom. W większości przypadków brak jest inskrypcji oraz nieznane są przyczyny ich powstania. Na podstawie odnajdowanych dokumentów i relacji mieszkańców można stwierdzić, że w większości działały tu pobudki osobiste. Kapliczki i krzyże lokalizowane były według uznania i celów przyświecających ich fundatorów. W wielu przypadkach miały one związek z wojnami, szalejącą epidemią cholery, pożarami i powodziami. Stanowiły również dowody wdzięczności za uzyskane łaski rodzinne i osobiste, np. odzyskanie zdrowia, szczęśliwe urodzenie upragnionego dziecka, wypełnianie składanych ślubów oraz spełnienie próśb zanoszonych w modlitwie do Boga itp. Bez względu na to z jakich pobudek i w jakich okolicznościach powstały, stanowią element piękna naszej okolicy. Jest to dorobek wielu pokoleń zamieszkujących nasze miasto. Zaszczytne miejsce aktualnie należy się żyjącemu pokoleniu. W szczególny sposób należy podziękować tym, którzy w obecnych czasach troszczą się o ich wygląd.
Figura Chrystusa Frasobliwego
Umiejscowiona w ogródku przydomowym należącym do państwa Rubachów i Radeckich. Na betonowym fundamencie ustawiony kamienny postument (by zapobiec dalszej korozji kamienia cały postument obłożono piaskowo – wapiennym tynkiem), na nim zaś rzeźbiona w kamieniu i pomalowana figura Chrystusa Frasobliwego. Charakterystycznym szczegółem kompozycji jest obecność trupiej czaszki na symbolicznej kuli ziemskiej obok prawej stopy Chrystusa. Figura nakryta jest metalowym daszkiem zabezpieczającym częściowo przed deszczem. Napisów w tej chwili nie ma żadnych; być może że kiedyś jakiś napis był, ale wskutek postępującej korozji kamienia postumentu uległ zupełnemu zatarciu. Dziś nie da się ustalić, kto był fundatorem figury, ani też daty jej powstania. Po stanie zachowania całości można wnosić, że obiekt powstał w drugiej połowie XIX wieku. Nosi przy tym pewne cechy twórczości ludowej. Właściwie jest to najciekawszy i najpiękniejszy z tego rodzaju obiekt na terenie miasta. Figurą opiekują się troskliwie państwo Rubachowie i Radeccy, właściciele parceli, zam. Brzesko, ulica Królowej Jadwigi 40.
W górnej części parku okocimskiego, odnajdziemy figurę Matki Bożej zwaną przez młodzież Matką Zakochanych. Figura została postawiona z inicjatywy Zofii Jadwigi bar. Goetz Okocimskiej w roku 1904, na pamiątkę 50 – lecia jubileuszu ogłoszenia Niepokalanego Poczęcia N. M. Panny.
Na terenie naszego miasta możemy również odnaleźć przepiękną kamienną figurę Matki Bożej Różańcowej z postaciami śś. Dominika i Katarzyny Sieneńskiej, na czworobocznym, ogzymsowanym postumencie z płaskorzeźbami w owalnych medalionach: śś. Maciej, Antoni z Dzieciątkiem, św. Kinga; osłonięta blaszanym zadaszeniem. Figura ta znajduje się przy ulicy Szczepanowskiej nr 15. Wzniesiona w 1857 z fundacji Macieja i Kunegundy Steców. Podążając dalej przy ul. Solskiego nr 31 dostrzeżemy kamienną kapliczkę w kształcie słupa zakończonego półkoliście, z wnęką, w której znajduje się obraz N.P. M z roku 1977; autorstwa Jana Walatek. Została wzniesiona około 1870 roku, nieustalonej fundacji, gruntownie odnowiona w 1977 roku. Przy tej samej ulicy na parceli nr 56 znajduje się betonowa kapliczka w kształcie postumentu z półkoliście zamkniętą szafką, w której znajduje się obrazek M. B. N. Pomocy. Wzniesiona w 1955 roku z fundacji Tadeusza Kwaśniewicza.
Na ulicy Kopernika nr 33, znajduje się kapliczka szafkowa z przełomu XIX/XX wieku, fundacji rodziny Wojtalów. Drewniana z gipsową figurką Serca Jezusa; zawieszona na drzewie. Tam też znajduje się żelazny krzyż wzniesiony w 1900 roku z fundacji Bonifacego Fiora.
Z okazji 10 rocznicy powodzi, która zalała Brzesko 9 lipca 1997 roku, z inicjatywy ks. Franciszka Kostrzewy, mieszkańcy Brzeska postawili na terenie szczególnie dotkniętym kataklizmem, a więc obok ronda przy zbiegu ulic: 19 stycznia, 11 listopada i Mickiewicza, figurę św. Jana Nepomucena na granitowym postumencie – według projektu mgr Marka Benewiata. Odlew z brązu wykonała pracownia Mariana Polańskiego. Całość aranżacji architektonicznej wykonał architekt mgr inż. Alfred Budzioch. Figurę poświęcono 22 lipca 2007 roku.
Kapliczki zatem, figury i krzyże przydrożne – naziemne, nadrzewne i na słupach – były i są wyrazem potrzeb duchowych człowieka, czasem całej wspólnoty. Wtopione w krajobraz, tkwią jak drogie kamienie w pięknej oprawie. Niech tkwią jak najdłużej i rzucają blask na trudne ścieżki naszego życia.
Perełki kultu
Często przechodzimy obojętnie obok tych szczególnych perełek kultu religijnego, które wyrażają symbol wiary naszych przodków. Zaabsorbowani w codzienne obowiązki, może nie zawsze dostrzegamy, że w ogóle istnieją i tylko z przyzwyczajenia zdejmujemy czapkę czy też czynimy znak krzyża, którego nauczyliśmy się w dzieciństwie. Jednakże ludzie, którzy przyczynili się do ich powstania w ten sposób chcieli wyrazić swoją autentyczną więź z Bogiem. One chyba od zawsze, odkąd tylko zaczęto je stawiać wywoływały wiele emocji, zarówno w sferze wiary, jak i krajobrazowego ich postrzegania. Tak, czy owak, kapliczek, krzyży, figur nie sposób przeoczyć wędrując po ulicach naszego miasteczka. Są żywym świadectwem wiary naszych praojców, tożsamości narodowej i kulturowej. Są trwałym elementem naszego krajobrazu, elementem ładu pewnej przestrzeni, zarówno jako ślady sakralne czy architektoniczne.
Kapliczki to modlitwy naszej wiary, wyryte w kamieniu, wyrzeźbione w drewnie, wyniesione na drogi i do pól. Kapliczki w takim rozumieniu, można określić mianem wędrownych modlitw, wędrujemy bowiem do nich, by u ich stóp się pomodlić. Wybierzmy się zatem we wspólną wędrówkę, podczas której odkryjemy kolejne przydrożne skarby kultu religijnego.
Kapliczka Św. Antoniego. ul. Browarna
Całość zbudowana z kamienia i cegły, otynkowana. W rzucie poziomym ma kształt wydłużonej półkolistej absydy. Nakryta daszkiem z gotowym pokryciem i zwieńczeniem w kształcie wieżyczki zakończonej krzyżem. Z przodu zamykana metalową bramką. W ściankach bocznych na wysokości bramki za filarkami wolna półowalna przestrzeń. W ściance szczytowej nad wejściem płaskorzeźba: „Oko w Trójkącie – symbol Opatrzności Bożej”. Wewnątrz w ściance południowej mała nisza w której za szkłem umieszczona jest gipsowa figura św. Antoniego. Przed niszą mała półeczka, na której można ustawić kwiaty.
Pewnym jest, że fundatorem kapliczki był Jan Goetz Okocimski przedostatni właściciel Browaru Okocimskiego. Dokładnej daty powstania ustalić już trudno. Prawdopodobnie, według zdania osób starszych pamiętających nieco ówczesne czasy, powstała ona około 1920 roku. Gdy chodzi o powód fundacji są dwa zdania. Jedni twierdzą, że kapliczka została pobudowana przez Jana Goetza jako wotum dziękczynne za ocalenie jego syna Antoniego z pożogi pierwszej wojny światowej. Inni znów są zdania, że nie chodziło tu o ocalenie z wojny, lecz o jakąś inną łaskę otrzymaną przez Antoniego Goetza. Jedno zdaje się nie ulegać wątpliwości, a mianowicie, że powstanie kapliczki ma jakiś związek z Antonim Goetzem synem Jana. Nie sposób również ustalić kto był wykonawcą kapliczki.
Stan zachowania obiektu – dobry. Wnętrze utrzymane w estetyce i czystości.
Kapliczką opiekuje się ludność okoliczna ( szczególnie w latach 70 – tych XX wieku rodzina Szostów ) pamiętające „dobre” czasy za barona Goetza.
Kapliczka św. Józefa, ul. Wiejska
Na betonowym cokole obłożonym sztucznym kamieniem ( terazzo ) umieszczona jest kapliczka przeszklona ze wszystkich stron i zwieńczona półokrągłym betonowym daszkiem. W kapliczce znajduje się gipsowa figura św. Józefa trzymającego na ręku dzieciątko Jezus. Data powstania rok 1928. Nad tablicą znajduje się wykonany z metalu kinkiet oświetleniowy. Z jakiej okazji Albina i Józef Brzykowie ufundowali tę kapliczkę nie da się jednocześnie ustalić. Prawdopodobnie uczyniono to jako akt pobożności.
Kto był wykonawcą obiektu, już nikt nie pamięta. Podobno jakiś rzemieślnik Jadownik. Obiektem opiekują się córka fundatorów, mieszkające zaraz po stronie przeciwnej. Stan obiektu jest bardzo dobry. Całość oczyszczono i odnowiono w 1977 r. Otoczenie jest uporządkowane i utrzymane w schludności.
Figura Matki Bożej Niepokalanej, ul. Jasna
Trudno jednocześnie określić charakter obiektu. Na dwustopniowym fundamencie z betonu ustawiony jest cokół z niszą, w której znajduje się figura Matki Bożej Niepokalanej. Jak gdyby przedłużeniem cokołu jest Krzyż z wizerunkiem Pana Jezusa. Całość wykonana z betonu imitującego kamień.
Jak wskazuje napis umieszczony u dołu cokołu ( „Fundacja Jana i Maryi Kusiaków 1899 r.” ) obiekt został ufundowany przez Jana i Marię Kusiaków w roku 1899. Co dało asumpt do fundacji nie da się już dziś ustalić. Nad napisem wskazującym na fundatorów umieszczonych jest napis; „Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami”. Opierając się na tym napisie można przypuszczać, że w intencji fundatorów pierwszoplanowym elementy obiektu jest Krzyż, a nie kapliczka Matki Bożej. Obiekt został wykonany w pracowni V. Samka w Bochni, o czym świadczy napis umieszczony na cokole z boku „V. Samek z Bochni”.
Obiekt odnowiono w roku jubileuszowym 2000.
Kapliczka Serca Jezusowego ul. Okulickiego
Kapliczka wisząca, prostokątna zakończona trójkątem z krzyżykiem przeszkloną z trzech stron. Wewnątrz znajdowała się gipsowa figura Serca Jezusowego. Powieszona była na północnej ścianie domu pp. Bratków (dziś już nieżyjących)
Kapliczkę ufundowali w roku 1952 Genowefa i Stanisław Bratkowie, jako wotum dziękczynne za wyzdrowienie syna z ciężkiej choroby, który w tym czasie przeszedł poważną operacje serca. Początkowo kapliczka umieszczona była na słupie w ogródku przed domem od strony północnej. Koło niej rosły dwa duże jałowce. Następnie umieszczono ją na północnej stronie domu. Dziś już kapliczka nieistnieje.
Kapliczka Matki Boskiej, ul. Poprzeczna
Fundament kilkustopniowy i cokół wykonany z betonu. Na cokole kapliczka, przeszkolona za wszystkich stron, zwieńczona półkolistym betonowym daszkiem. W kapliczce gipsowa statuetka przedstawiająca N.M.P. Niepokalanie Poczętą, a na niej napis J. Kowalczyk, Częstochowa, ul. Św. Rocha. Niżej w płytkiej niszy na cokole znajduje się napis „Matko Różańcowa, Módl się za Nami. Brzesko – Kopaliny. Ufundowano 11 XI 1926 roku, odrestaurowano 11 XI 1999”.
Obiektem najpierw opiekowały się panie; Król i Cieślikowa z ul. Wiejskiej. Następnie Robert Cieślik, Jerzy Palej oraz Jadwiga i Maria Sternowie. Figura M. Bożej została odnowiona przez syna państwa Styrnów, Damiana absolwenta ASP w Krakowie.
Krzyż kamienny na byłym cmentarzu cholerycznym, ul. Leśna
Krzyż znajduje się na byłym cmentarzu cholerycznym w lesie za torem kolejowym, po lewej stronie przy drodze prowadzącej na Grądy. Całość wykonana jest z kamienia. Na postumencie znajdowała się tablica z napisem częściowo nieczytelnym. Dziś już nieistniejąca. Znajdujący się tam napis 1864 został zatarty podczas ostatniego remontu obiektu.